Po pierwszej rundzie Zagłębie, prowadzone przez obecnego selekcjonera polskiej reprezentacji, Franciszka Smudę, było w strefie spadkowej. Po przejęciu zespołu przez jego asystenta, Marka Bajora, wygrało cztery spotkania i dwa zremisowało, co oznacza, że zgromadziło tyle samo punktów (14), co we wcześniejszych... 17. W odmiennych nastrojach są kibice Cracovii. Po niezłej pierwszej części sezonu, na wiosnę ich drużyna przegrała już pięć razy i spadła na 11. pozycję. Smaczku rywalizacji w Lubinie dodaje fakt, że 68-letni trener krakowian Orest Lenczyk poprzednio pracował w Zagłębiu. Po weekendzie do 13. mistrzostwa kraju może przybliżyć się inny klub z Krakowa - Wisła. Najbliższym przeciwnikiem podopiecznych trenera Henryka Kasperczaka jest spisujący się poniżej oczekiwań Śląsk Wrocław. Na wiosnę drużyna prowadzona przez Ryszarda Tarasiewicza jeszcze nie wygrała i marzenia o grze w europejskich pucharach może odłożyć na kolejny sezon. Wicelider Lech Poznań, który traci do broniącej tytułu Wisły cztery punkty, zmierzy się w piątek z Arką Gdynia. "Kolejorz" to jedyna ekipa, która realnie może jeszcze myśleć o tytule. Ruchowi Chorzów i Legii Warszawa pozostaje walka o możliwość gry w Lidze Europejskiej. W tej korespondencyjnej potyczce wyżej stoją akcje "Niebieskich", którzy w sobotę podejmą broniącą się przed spadkiem Odrę Wodzisław Śl. Na dole tabeli najciekawiej zapowiada się potyczka Piasta Gliwice z Polonią Warszawa. W przypadku niepowodzenia szanse "Czarne Koszul" na utrzymanie znacznie zmaleją. Gospodarze przed tygodniem wrócili na własny obiekt z "zesłania" do Wodzisławia Śląskiego i wygrali z Koroną Kielce 1-0. Program 24. kolejki piłkarskiej ekstraklasy: piątek, 9 kwietnia: KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia (godz. 17.45) Lech Poznań - Arka Gdynia (20.00) sobota, 10 kwietnia: Piast Gliwice - Polonia Warszawa (14.45) Lechia Gdańsk - Polonia Bytom (17.00) Wisła Kraków - Śląsk Wrocław (18.15) Korona Kielce - PGE GKS Bełchatów (19.15) niedziela, 11 kwietnia: Ruch Chorzów - Odra Wodzisław (14.45) Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok (17.00) Czytaj również: Typerzy: Kołtoń wietrzy sensację w Krakowie! Lenczyk: Jedziemy do rozpędzonego Zagłębia