Trener legionistów Jan Urban ma problem z napastnikami, bowiem w Homlu nie wystąpi również Bartłomiej Grzelak, który nie został zgłoszony do tej fazy europejskich rozgrywek. Prawdopodobnie od pierwszej minuty w ataku przeciwko Białorusinom zagra Piotr Rocki. "Nasza siła rażenia nie wygląda więc najlepiej. Poza tym w najlepszej formie nie jest Hiszpan Mikel Arruabarrena" - powiedział Urban na wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie. Dwa tygodnie temu na własnym stadionie Legia bezbramkowo zremisowała z Białorusinami. "Za wszelką cenę chcemy uniknąć w czwartek rzutów karnych. Naszym celem jest rozstrzygnięcie losów dwumeczu w regulaminowych 90 minutach" - dodał szkoleniowiec. Legia nie rozpoczęła jeszcze rywalizacji w polskiej ekstraklasie, natomiast FC Homel w weekend w lidze białoruskiej przegrał z Granitem Mikaszewiczi 2:4. Po 16 kolejkach rywal stołecznego klubu zajmuje w tabeli 13. miejsce - 16 punktów. Liderem jest BATE Borysów - 40 pkt.