<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-world-puchar-konfederacji-faza-grupowa-grupa-a,cid,709,sort,I" target="_blank">Puchar Konfederacji - wyniki, strzelcy, składy, terminarz i tabele</a> Nowozelandczycy dobrze się bronili, ale z biegiem czasu rosła przewaga faworytów. Bardzo groźnie pod bramką Nowej Zelandii było w 24. minucie, gdy "główkował" Cristiano Ronaldo, ale Stefan Marinović obronił. Już po chwili CR7 znów uderzył głową i tym razem rywali uratowała poprzeczka! W 32. minucie Danilo został sfaulowany w polu karnym przez dwóch rywali i sędzia podyktował "jedenastkę". Ronaldo przymierzył w prawo i zupełnie zmylił bramkarza. Sześć minut później rajd przeprowadził Ricardo Quaresma, wycofał piłkę spod linii końcowej, a Bernardo Silva uciekł obrońcy i trafił do siatki. W 58. minucie okazję na zdobycie kontaktowego gola miał Chris Wood, ale Bruno Alves zatrzymał piłkę. Po chwili strzelał Ronaldo, ale Marinović obronił. Nie dał się też pokonać Naniemu w 69. minucie. Faworyci podwyższyli na 3-0 po kontrze i rajdzie Andre Silvy, a wynik w doliczonym czasie ustalił Nani. Portugalczycy awansowali z pierwszego miejsca w grupie. Z drugiego do półfinału wszedł Meksyk. Rywali poznają w niedzielę po ostatnich meczach grupy B, w których Niemcy zagrają z Kamerunem, a Chile z Australią. Nowa Zelandia - Portugalia 0-4 (0-2) Bramki: 0-1 Cristiano Ronaldo (33. z karnego), 0-2 Bernardo Silva (37.), 0-3 Andre Silva (80.), 0-4 Nani (90. + 1). <a href="http://wyniki.interia.pl/mecz-nowa-zelandia-portugalia-2017-06-24,mid,568380" target="_blank">Zobacz raport meczowy</a> MZ