Trzy punkty wywalczył w sobotę lider Chelsea Londyn, który pokonał na Stamford Bridge Portsmouth FC 2:0. Rovers spisują się tym sezonie bardzo dobrze. Dzięki sobotniej wygranej wyprzedzili nawet w tabeli Premier League Arsenal! Jedyna bramka dla gospodarzy padła już w 18. minucie. Na prawym skrzydle Craig Bellamy ograł Philippe'a Senderosa, dośrodkował, a Morten Gamst Pedersen nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce rywali. Niestety dla siebie, Norweg przypłacił zdobycie gola urazem i musiał zejść z boiska. "Kanonierzy" starali się doprowadzić przynajmniej do wyrównania, ale gra szła im zdecydowanie gorzej niż na Sanstiago Bernabeu. Jakby tego było mało w 74. minucie przeszkodził im także prowadzący to spotkanie Uriah Rennie. W polu karnym Ryan Nelsen sfaulował Cesca Fabregasa, ale arbiter nie wskazał na punkt oznaczony 11 metrów od bramki strzeżonej przez Brada Friedla. W sobotę powody do zadowolenia miała natomiast Chelsea, która w Lidze Mistrzów przegrała z FC Barcelona. Podopieczni Jose Mourinho, po bramkach Franka Lamparda i Arjena Robbena, uczynili kolejny krok w obronie mistrzostwa Anglii. Zobacz wyniki 27. kolejki Premier League