- To był inny klub, nie mieliśmy oferty z Chelsea - powiedział Aulas, który jeszcze kilka dni temu twierdził, że to właśnie "The Blues" chcieli pozyskać pomocnika reprezentacji Ghany. Według agencji AFP tym tajemniczym zespołem był Real Madryt. Nie zmienia to jednak faktu, że mistrzowie Francji odrzucili ofertę, twierdząc, że Essien jest więcej wart. Lyon na razie nie sprzedał nikogo, ale jest zainteresowany kolejnym zakupem. Klub chce pozyskać norweskiego napastnika Johna Carew, który ostatnio grał w Besiktasie Stambuł. Ten piłkarz miałby osłodzić Gerardowi Houllierowi niemożność sprowadzenia Milana Barosa, napastnika Liverpool FC, który nie chce odchodzić z Anfield Road.