Czeski szkoleniowiec został urlopowany po pucharowym meczu z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie (1-1). Mimo, że piłkarze podkreślali doskonałą współpracę z trenerem Nemecem, działacze podjęli decyzję o potrzebie zmian w sztabie szkoleniowym i jak czas pokazał, zmiany były strzałem w dziesiątkę. Pod wodzą Janusza Jojko zespół wywalczył dziewiątą lokatę w lidze i prezentuje nadal bardzo dobrą formę. Trener Nemec przyjechał na sobotni mecz z Zagłębiem Sosnowiec i po rozmowach z właścicielem drużyny Mirosławem Stasiakiem postanowił rozwiązać umowę za porozumieniem stron. Podobnie uczynił Vitezslav Mooc, w opinii wielu kibiców najmniej udany transfer przed rundą jesienną. W meczach, które rozegrał, zdobył tylko jedną bramkę, chociaż miał być typowym egzekutorem, majšcym strzelić sześć, siedem goli.