Głos w tej sprawie zabrał Carlo Ancelotti, opiekun Milanu, który jest przekonany o tym, że decyzja arbitra w sprawie trenera Interu była słuszna. - Nie sądzę, by arbiter się bał. Myślę, że Mourinho dał wyraz temu, że nie ma szacunku dla sędziego, więc decyzja o wykluczeniu go była uzasadniona - twierdzi Ancelotti. Sam trener "rossonerich" jest w dobrym nastroju. Jego piłkarze pokonali na wyjeździe Bolognę. Jedną z bramek zdobył David Beckham, którego Ancelotti chciałby zatrzymać w Mediolanie dłużej niż do marca. - Pozostanie Beckhama? W piłce wszystko jest możliwe. Stanowisko klubu jest niezmienne, ale nie chcemy wywierać na niego presji. Beckham sam musi podjąć decyzję - przekonuje Włoch.