Ondraszek pojawił się na boisku na 12 minut w wygranym przez FC Dallas spotkaniu z Colorado Rapids i miał nawet udział przy akcji, która doprowadziła do zdobycia zwycięskiej bramki. To jednak nie z tego powodu debiut Czecha w MLS odbił się szerokim echem. Po spotkaniu napastnik tak mocno zbił "piątkę" z jednym z zawodników, że... ten nabawił się urazu dłoni. Marketingowcy klubu z Dallas natychmiast wykorzystali tę sytuację. Na oficjalne konto klubu zamieszczony został humorystyczny filmik na którym "Kobra" emanuje energią, co zazwyczaj kończy się źle dla jego kolegów. W jeden ze scen np. uderza kubkiem o kubek tak mocno, że oblewa kawą pracownika klubu. Ondraszek do Dallas trafił z Wisły Kraków, którą reprezentował przez dwa lata. W trwającym sezonie imponował bardzo dobrą skutecznością, łącznie strzelając aż 11 bramek w jesiennych rozgrywkach Ekstraklasy.