Zadanie tylko z pozoru wydawało się trudne. "Stara Dama" w tym sezonie zawodzi, a w sobotę poniosła trzecią porażkę z rzędu. Zwycięskiego gola dla gości strzelił Gennaro Gattuso. Kapitan Milanu, o którym ostatnio było głośno głównie z powodu dyskwalifikacji jaką nałożyła na niego UEFA za przepychanki z Joe Jordanem, asystentem Harry'ego Redknappa w Tottenhamie Hotspur, tym razem udowodnił, że nie tylko potrafi walczyć, ale i znaleźć się w pod bramką rywala. W 68. minucie piłkę głową zgrał Zlatan Ibrahimović, a Gattuso zdecydował się na strzał z linii pola karnego. Futbolówka po rękach Gianluigiego Buffona wpadła do siatki. To pierwsza bramka pomocnika Milanu w lidze od sezonu 2007/08. Bezbarwny Juventus w końcówce przycisnął, ale wynik spotkania się już nie zmienił. Milan ma więc w tabeli osiem punktów przewagi nad lokalnym rywalem Interem, który w niedzielę na własnym stadionie zagra z Genoą. Trzecie w tabeli Napoli podejmie z kolei walczącą o utrzymanie Brescię. Zobacz wyniki, strzelców goli i składy z 28. kolejki Serie A ooraz tabelę