To właśnie popularny "Roger", zdobył jedyną bramkę dla grodziszczan, którzy ulegli na Konwiktorskiej "Czarnym Koszulom" 1:3. Przyjechaliśmy do Warszawy po zwycięstwo. Była pełna mobilizacja w zespole. Liczyliśmy, że może Legia straci punkty z Lechem. Tymczasem sami się potknęliśmy... Wierzę, że więcej takich sytuacji w tej rundzie nie będzie, bo po porażce z Polonią nie jest nam wesoło - powiedział Mila w "Super Expressie".