Mimo że gospodarze zajmują trzecie miejsce, a rywale są dopiero na 16. remis nie jest wielkim zaskoczeniem. W poprzednich czterech meczach ligowych rozegranych na Mestalla goście wygrali bowiem trzy razy, a raz drużyny podzieliły się punktami. Valencia przystąpiła do poniedziałkowego meczu osłabiona brakiem Carlosa Marcheny i Miguela, którzy pauzowali za czerwone kartki obejrzane w poprzednim spotkaniu z Atletikiem Madryt, przegranym 1-4. Teraz też podopieczni Unaiego Emery'ego nie kończyli spotkania w komplecie. W 86. minucie z boiska, w konsekwencji dwóch żółtych kartek, został wyrzucony David Navarro. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, ale oba zespoły mogły pokusić się o strzelenie nawet kilku goli. W ekipie Valencii tym razem zawodził David Villa, który albo nie był w stanie pokonać Fabia Coltortiego, albo na drodze piłki stawał słupek. Po drugiej stronie bardzo aktywny był Sergio Canales, ale on także nie znalazł sposobu na Miguela Moyę. Zobacz wyniki, strzelców i składy meczów 25. kolejki Primera Division oraz tabelę