Na lotnisku czekała na Messiego spora grupa dziennikarzy. Reprezentant Argentyny odpowiedział na kilka pytań. "Dla mnie osobiście rok 2010 był dobry, ale mistrzostwa świata nam nie wyszły. NIe tak sobie wyobrażałem nasz występ w RPA" - powiedział Messi. "Cel na przyszły rok jest jasny - wygrać Copa America, zwłaszcza że turniej odbędzie się w Argentynie" - dodał 23-letni zawodnik. Messi wraz ze swoimi kolegami klubowymi Andresem Iniestą i Xavi Hernandezem znalazł się w finałowej trójce plebiscytu na piłkarza roku 2010. Rok temu "Złota Piłka" trafiła do rąk Argentyńczyka. Messi uważa, że obecnie nie jest faworytem. "Myślę, że w tym roku plebiscyt wygra Iniesta lub Xavi" - wyznał. Najlepszego piłkarza roku 2010 poznamy podczas uroszystje gali 10 stycznia w Zurychu.