Piłkarz na początku swojej przygody z Romą mógł liczyć na zaufanie Luciana Spallettiego i często występował w podstawowej jedenastce rzymian, jednak ostatnio jego sytuacja się zmieniła i najczęściej przesiaduje na ławce rezerwowych. - Niebawem spotkam się z moim agentem i przedstawicielami Romy, będziemy rozmawiać na temat mojej przyszłości. Nie ukrywam, że obecna sytuacja mnie martwi, mam ambicję aby grać w reprezentacji swojego kraju, chciałbym pojechać na mundial do RPA w 2010 roku, a do tego są potrzebne regularne występy w klubie. Dlatego rozważam powrót do Francji, tym bardziej, że podobno pojawiły się jakieś oferty - powiedział 21 letni napastnik. Piłkarzem zainteresowane są dwa kluby, Girondins Bordeaux i Paris Saint Germain, szczególnie oferta paryżan przypadła do gustu Menezowi: - We Francji łatwiej byłoby mi się zaaklimatyzować, wiem jak gra się u nas w piłkę, ponieważ już grałem w Ligue 1. Bordeaux to ciekawy i mocny klub, na pewno bym im nie odmówił. Jeżeli PSG zdecydowałoby się mnie kupić, to byłbym zachwycony, bardzo lubię ten zespół, ponieważ pochodzę spod Paryża - zakończył.