"Myślę, że mam szansę ponownie opiekować się reprezentacją. Moje starania popiera mąż prezydent Argentyny Cristiny Kirchner, Nestor. Szkoda tylko, że moi współpracownicy zostali zwolnieni" - powiedział Maradona w wywiadzie dla stacji Fox Sports, przeprowadzonym w jego domu w Buenos Aires. 49-letni Maradona, uważany za jednego z najlepszych piłkarzy w historii, stracił posadę selekcjonera Albicelestes po przegranej 0-4 w ćwierćfinale mistrzostw świata w RPA z Niemcami. Odrzucił wtedy ofertę przedłużenia kontraktu, której jednym z warunków była wymiana niemal całego sztabu szkoleniowego kadry. Maradona opiekował się narodową jedenastką od listopada 2008 roku. Jego podopieczni z trudem wywalczyli awans do MŚ 2010. W RPA wprawdzie wygrali cztery mecze, to jednak nie mogli sprostać świetnie dysponowanym Niemcom. Jego następca Sergio Batista, który objął funkcję pod koniec lipca, zanotował od razu sukces. 8 września Argentyńczycy pokonali po fantastycznym meczu w Buenos Aires mistrzów świata Hiszpanów 4-1.