"To koniec. Mój rozdział dobiegł końca" - cytuje wypowiedź Maradony argentyńska gazeta "Cronica". "Zrobiłem wszystko co w mojej mocy" - dodał były znakomity piłkarz. Naszpikowana gwiazdami Argentyna była uważana za jednego z głównych faworytów mundialu w RPA. Lionel Messi i spółka doznali jednak sromotnej klęski z Niemcami (0-4) w 1/4 finału. Rzecznik prasowy Argentyńskiej Federacji Piłkarskiej (AFA) powiedział, że Maradona nie złożył oficjalnej rezygnacji, a prezydent AFA Julio Grondona ma spotkać się z Maradoną po zakończeniu mistrzostw świata w RPA. Bliscy przyjaciele Maradony mówią, że w dalszym ciągu nie mogą potwierdzić rezygnacji. "To jest ciągle przedmiotem dyskusji" - twierdzą osoby z bliskiego kręgu Diego. Maradona ma ogłosić swoją decyzję podczas konferencji prasowej, ale termin nie został ogłoszony. Maradona wraz z resztą drużyny wrócił do Buenos Aires w niedzielę, dzień po porażce z Niemcami.