Wiślacy nie sprostali gwiazdom z Madrytu przegrywając 0:2. Mistrzów Polski pogrążył rezerwowy Fernando Morientes. - Stworzyliśmy kilka sytuacji, których niestety nie wykorzystaliśmy - stwierdził Majdan. - Trudno teraz na gorąco ocenić, czy ktoś zawinił przy stracie goli. Przy sytuacjach bramkowych zawodnicy Realu bardzo dobrze rozgrywali piłkę. Piłkarz zamykający akcję strzelał praktycznie do pustej bramki - dodał Majdan. Zobacz galerię zdjęć z meczu Wisła Kraków - Real Madryt