Możliwe, że król strzelców belgijskiej Jupiler Pro League, mimo zainteresowania ze strony m.in. Sevilli, o czym kilka tygodni temu informował andaluzyjski dziennik "Estadio Deportivo", a także klubów Premier League, pozostanie zawodnikiem mistrza Belgii. Anderlecht, przy wydatnym udziale Polaka, mimo słabszej formy piłkarza wiosną, wywalczył miejsce w Lidze Mistrzów. W takim tonie, na temat przyszłości Polaka, wypowiada się dyrektor generalny Anderlechtu Herman van Holsbeeck, który zabrakł głos na łamach "Przeglądu Sportowego". "Nie negocjujemy transferu. Jestem przekonany, że Łukasz zostanie u nas na kolejny sezon" - stwierdził działacz, dodając jeszcze jedno, być może kluczowe zdanie: "W tej chwili nie ma żadnych konkretnych ofert". Teodorczyk, po świetnych występach na wypożyczeniu w Brukseli, został wykupiony przez Anderlecht z Dynama Kijów za ok. 4,5 mln euro. "Teo" w barwach "Fiołków" zdobył w ubiegłym sezonie aż 30 bramek w 53 występach, co dało mu tytuł króla strzelców belgijskiej Jupiler Pro League. AG