44 tysięcy widzów zgromadzonych na trybunach Anfield Road przeżyło srogi zawód. Gwiazdy "The Reds" i "Czerwonych Diabłów" w ciągu 90 minut stworzyły sobie zaledwie po jednej dogodnej okazji do strzelenia gola, a na dodatek strzały Ruuda Van Nistelrooya czy Stevena Gerrarda nie były zbyt precyzyjne i nie zrobiły większej szkody golkiperom. Jedynym pocieszeniem dla piłkarzy Liverpoolu, jest fakt, że defensywa triumfatorów LM podobnie jak Chelsea nie straciła jeszcze bramki w ligowych rozgrywkach. "The Reds" i "Czerwone Diabły" podzieliły się punktami po raz pierwszy od sześciu lat. Zobacz wyniki 6. kolejki angielskiej Premier League oraz tabelę