Tym samym różnica między prowadzącym w tabeli Monaco, a drugim Lyonem nie zmieniła się i wynosi 4 punkty. Na Stade Louis II pierwsi bramkę zdobyli goście, kiedy to w 18. minucie Dagano pokonał Flavio Romę. Później jednak nastąpiło 13 minut, które dało podopiecznym Didier Deschampsa trzy punkty. Najpierw do remisu doprowadził Fernando Morientes, a chwilę później Dado Prso wyprowadził Monaco na prowadzenie. Wynik spotkania ustalił Morientes zdobywając dziesiątą bramkę w sezonie. W Lyonie dość ciekawie było pod koniec pierwszej połowy i na początku drugiej. Wtedy to goście widząc nieskuteczność gospodarzy sami strzelili sobie dwie bramki. Najpierw Terrier, a później Rodrigo umieścili piłkę w swojej bramce. Kolejne gole strzelali już podopieczni Paula Le Guena. Trafienia Giovane Elbera i Pegguy Luyinduli zapewniły gospodarzom pewne zwycięstwo. <A href="http://nazywo.interia.pl/pilka_n/fra/1/tabela" class="sport1a">Zobacz tabelę Ligue 1.</A>