Liderujące Monaco podejmowało na swoim stadionie Ajaccio i sprawiło zawód kibicom tylko remisując i to szczęśliwie 3:3. Po pierwszej połowie meczu, po dwóch golach Robina i jednym Loko, goście prowadzili 3:0 i zanosiło się na wielką sensację. Po zmianie stron gospodarze wzięli się za odrabianie strat i udało im się to, ale tylko częściowo. W 65. minucie było już 2:3 po trafieniach Nondy i Plasila, jednak na ostatniego gola kibice czekali aż do piątej minuty doliczonego czasu gry, gdy wyrównał Prso. Potknięcia Monaco nie potrafili wykorzystać gracze Olympique Lyon, którzy na własnym stadionie ulegli Olympique Marsylia 1:2. Marsylczycy objęli prowadzenie już w 5. minucie za sprawą Drogby. Wyrównał w 17. minucie Luyindula, jednak decydujący cios zadali goście. Na sześć minut przed końcem meczu zwycięskiego gola uzyskał Meriem. Komplet punktów zdobyli za to piłkarze Paris Saint Germain, którzy pokonali na Parc de Princes FC Nantes 3:2. Mecz lepiej zaczął się dla gości, którzy w 16. minucie objęli prowadzenie dzięki bramce Pujola. Gospodarze wyrównali jeszcze przed przerwą, a po zmianie stron trafienia Boskova i Paulety przesądziły o wyniku. Losów meczu nie mógł już odmienić gol Zianiego uzyskany w doliczonym czasie gry. Zobacz wyniki 31. kolejki Ligue 1