Po tym meczu liderujący w tabeli obrońcy tytułu wyprzedzają o osiem punktów ekipę prowadzoną przez Didiera Deschampsa. Mistrzowie Francji mogą mówić o sporym szczęściu, bowiem mecz w Monako nie układał się dla nich najlepiej. W 65. minucie podpora defensywy Lyonu, Mickael Essien uderzył łokciem Emmanuela Adebayora i winowajca zobaczył czerwoną kartkę. Osłabienie gości "Książęta" wykorzystały w 84. minucie, kiedy gola zdobył kapitan AS Monaco, Julien Rodriguez. Podopieczni Paula Le Guena nie załamali się jednak takim przebiegiem zdarzeń i grając w "10" starali się wyrównać. Ich wysiłki zostały nagrodzone w czwartej minucie doliczonego czasu gry, kiedy to po uderzeniu z rzutu wolnego Juninho Pernambucao piłkę do siatki skierował głową Jeremy Clement, który w drugiej połowie zastąpił kontuzjowanego Bryana Bergougnoux. <A href="http://nazywo.interia.pl/pilka_n/fra/1?id=8113&nr=26">Zobacz wyniki 26. kolejki francuskiej Ligue 1</a> oraz <a href="http://nazywo.interia.pl/pilka_n/fra/1/tabela">tabelę</a>