W półfinałach czeka nas więc hiszpański pojedynek Barcelony z Realem oraz konfrontacja Manchesteru z Bayerem Leverkusen. Na Santiago Bernabeu ogromną przewagę przez całe spotkanie miał Real. Piłkarze z Madrytu z dużą łatwością stwarzali sobie dogodne sytuacje do zdobycia bramek. Już na początku meczu dwie dobre okazje mieli Morientes i Raul, ale obaj nie zdołali z dogodnych pozycji umieścić piłki w siatce pewnie broniącego Kahna. Bayern grał defensywnie i od czasu do czasu próbował kontrować. W 40. minucie Santa Cruz wszedł w pole karne i wyłożył piłkę Elberowi, ale tego wślizgiem uprzedził Figo. Po przerwie przewaga Realu jeszcze wzrosła, a piłka wracała na przedpole bramki Bayrenu jak bumerang. W 54. minucie trochę miejsca w polu karnym gości miał Zidane i pięknie podkręcił piłkę, która uderzyła w spojenie słupka z poprzeczką, a Kahn tylko wzrokiem śledził piłkę. W końcu w 69. minucie padł upragniony dla fanów "Królewskich" gol. W pole karne po akcji lewą stroną wszedł Roberto Carlos, zgrał wzdłuż bramki i Helguera z bliska zdobył prowadzenie. W 81. minucie bramce Realu zagroził Elber, ale jego strzał z trudnej pozycji zdołał obronić Cesar. Wynik ustalił 5 minut przed końcem Guti, dopełniając formalności po akcji Raula. W doliczonym czasie gry sędzia Braschi z Włoch ukarał czerwoną kartką Salihamidzicia za brutalny faul bez piłki na Solarim. Bayern nie obroni więc Pucharu Europy i nie zdoła zaliczyć 20. z rzędu meczu bez porażki w Champions League. Drużyna z Madrytu w pierwszym meczu półfinałowym z Barceloną zagra bez Figo, który za niesportowe zachowanie ujrzał żółtą kartkę. Na Old Trafford Manchester pokonał Deportivo 3:2, w dwumeczu wygrywając 5:2. Pierwszą bramkę zdobył dwie minuty po wejściu na plac gry Norweg Solskjaer, który zmienił Beckhama (kontuzja). Jeszcze przed przerwą Hiszpanie wyrównali, a bramkę samobójczą strzelił Blanc po dośrodkowaniu Romero. W 56. minucie fantastycznym podaniem popisał się Veron, który obsłużył Solskjaera, a ten zdobył drugą bramkę. Gola na 3:1 uzyskał Giggs po indywidualnej akcji. Deportivo kończyło mecz w dziewiątkę gdyż czerwone kartki ujrzeli Scaloni i Duscher. Grając w osłabieniu Hiszpanie strzelili drugą bramkę. W 90. minucie Bartheza strzałem z rzutu wolnego pokonał Djalminha. W w półfinałach Barcelona zagra z Realem Madryt, a Manchester United zmierzy się z Bayerem Leverkusen Spotkania odbędą się 23 i 24 kwietnia oraz 30 kwietnia i 1 maja. Finał odbędzie się 15 maja w Glasgow. <A href="http://pilka.interia.pl/puchar/lm/cw">Zobacz opisy spotkań</a>