Legioniści zostaną dokładnie prześwietleni. Sztab szkoleniowy sprawdzi u każdego piłkarza zawartość tkanki tłuszczowej poprzez pomiar fałdów skórnych. Zawodnicy będą mieli też badania tłuszczu przy pomocy tzw. bioimpedancji. Oporność ciała będzie sprawdzana w różnych miejscach - obu nogach, na tułowiu. Szul sprawdzi też, jaką moc mają legioniści. Każdy piłkarz ze sztangą zrobi przysiad i postara się maksymalnie szybko wstać. Na tej podstawie fizjolog określi , jakie ciężary będą dźwigać w siłowni legioniści. Poza tym legioniści przejdą testy na wysięg dosiężny i niezwykle ważny - szybkości na fotokomórce. Analiza wyników badań pozwoli na to, że przygotowania do sezonu nie będą jak zadawanie ciosów po ciemku.