Na Highbury miały się znaleźć po zakończeniu sezonu trzy korony: za zwycięstwo w Lidze Mistrzów, Pucharze Anglii i za triumf w Premiership. Ostatecznie Arsenal został na placu gry jedynie w Premier League, której jest liderem. Zdobycie mistrzostwa Anglii może również okazać się trudne, gdyż w najbliższych dwóch meczach, najprawdopodobniej nie zagra Thierry Henry, który nabawił się urazu. - Wciąż jesteśmy daleko od wygrania rozgrywek Premiership. Przed nami ciężki weekend (mecze z Liverpoolem i Newcastle - przyp. red.) i każde spotkanie będzie bardzo ważne - powiedział trener Arsenalu Arsene Wenger. - Teraz przyjdą ciężkie chwile, ale to będzie dobry test charakteru i siły psychicznej zespołu. Musimy pokazać swoją jakość gry i jedność drużyny, zwłaszcza wtedy, gdy sprawy nie idą w dobrym kierunku, kiedy nie wygrywamy meczów. Jesteśmy bardzo rozczarowani. Trudno będzie podnieść po takim ciosie zawodników, ale wierzę, że są silni psychicznie i wszyscy zdamy ten egzamin - zakończył menedżer Arsenalu.