Jeśli tak się stanie, będzie to - jego zdaniem - wina trenera zespołu narodowego Diego Maradony. "Nikt nie zdaje sobie sprawy, że jesteśmy jedną nogą na oddziale intensywnej terapii. Nie radzę sobie zupełnie ze sztabem szkoleniowym reprezentacji, zresztą nigdy nie zgadzałem się na zaangażowanie Maradony" - powiedział Enrique Merelas, bliski przyjaciel prezesa AFA Julio Grondony, w wywiadzie dla <a href="http://www.rmf.fm" target="_blank">radio</a>stacji FM Sensitive. Merelas należy do konsekwentnych krytyków pracy Maradony i jego sztabu szkoleniowego. Argentyna przegrała dwa z trzech ostatnich meczów eliminacji mistrzostw świata w grupie strefy Ameryki Południowej wywołując wątpliwości na temat stylu pracy Maradony i taktyki jego drużyny. Dwukrotni mistrzowie świata zajmują czwarte miejsce w grupie, ostatnie, jakie gwarantuje awans do finałów w RPA. Merelas i Grondona domagają się od Maradony, by powołał do zespołu Juana Romana Riquelme. Zdolny pomocnik i reżyser gry drużyny zrezygnował z występowania w reprezentacji w marcu, twierdząc, że nie może współpracować z Maradoną. Ten z kolei krytykował grę Riquelme i pomijał go w kilku meczach towarzyskich Argentyny od czasu, gdy w listopadzie podjął pracę z kadrą. Trener powiedział, że Riquelme musi go przeprosić, jeśli chce powrócić do reprezentacji. "Dlaczego miałby go przepraszać? Za co? - pytał Merelas. Riquelme jest kontrowersyjną postacią, ale niektórzy uznają, że jego organizacja gry oraz podania są kluczowe dla ofensywnego stylu reprezentacji Argentyny. Inni twierdzą, że pozostaje z tyłu i nie pracuje wystarczająco dla zespołu. W grupie eliminacji Ameryki Łacińskiej prowadzi Brazylia z 27 punktami, przed Chile (26), Paragwajem (24) i Argentyną (22). Za nimi są Ekwador (20), Urugwaj (18), Kolumbia (17) i Wenezuela (17). Tylko cztery najlepsze drużyny awansują automatycznie do przyszłorocznych finałów MŚ w RPA. Piątą czeka baraż z czwartą drużyną grupy CONCACAF. Argentynie pozostały do rozegrania dwa mecze eliminacji, 5 września z Brazylią i 10 października z Peru u siebie, a na wyjeździe 8 września z Paragwajem i 13 października z Urugwajem.