Serbski napastnik Realu Sociedad, który niegdyś z powodzeniem występował w barwach aktualnych mistrzów Włoch, nie obawia się starcia z teoretycznie silniejszym rywalem. - Znamy bardzo dobrze wszystkich ich piłkarzy. To drużyna bardzo silna, jedna z najmocniejszych na świecie i oczywisty faworyt tej grupy. Myślę, że możemy tam nawet wygrać, jednak będzie to trudne, bo grają u siebie, gdzie czasami za bardzo chce się zwyciężać - powiedział dla dziennika "Marca" Kovacevic. Real Sociedad San Sebastian i Juventus Turyn wygrały swoje pierwsze dwa mecze grupowe w Lidze Mistrzów. Kovacevic uważa, że obecny Juventus stanowi siłę jako zespół i zgrana całość. - Juventus miał zawsze piłkarzy najwyższej światowej klasy. Grali tam przecież Inzaghi, Zidane, którzy wspólnie z Del Piero strzelali mnóstwo goli. Teraz Juve jest ekipą znacznie silniejszą jako zespół i całość. Pokazali to w tamtym sezonie wygrywając zdecydowanie ligę, ale nie boimy się ich. Postaram się przypomnieć, że kiedyś także byłem piłkarzem Juve - wyznał Kovacevic.