We wtorek 12 maja zarząd PZPN ma podjąć decyzję w sprawie ewentualnego dokończenia sezonu w III lidze. Wszystkie rozgrywki na niższych szczeblach zostały już przedwcześnie przerwane, co ma związek w panującą w kraju pandemią koronawirusa. Polski rząd zapowiadał już kolejny etap łagodzenia nałożonych obostrzeń, choć jego wdrożenie będzie zależne od sytuacji w kraju. Ma on dotyczyć między innymi otwarcia salonów fryzjerskich i kosmetycznych oraz możliwości organizacji wydarzeń sportowych do 50 osób. Trzecioligowe zespoły liczą na to, że sytuacja w kraju ulegnie poprawie, dzięki czemu będą mogły powrócić do rywalizacji, by dokończyć sezon. Apelują więc do Zbigniewa Bońka - <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-pzpn-ludzie-listy-pisza-do-bonka-iii-liga-chce-grac-2-liga-c,nId,4491116" target="_blank">który w ostatnim czasie otrzymuje multum listów</a> - by PZPN nie podejmował przedwcześnie decyzji odnośnie zakończenia rozgrywek. "W przypadku zakończenia sezonu w III lidze w tym momencie, nowy sezon będzie można rozpocząć na przełomie sierpnia i września, ponieważ rozgrywki II ligi planowane są do końca lipca, a między sezonami muszą być minimum 3-4 tygodnie przerwy. Gdy tak się stanie, nasze kluby w ciągu 9 miesięcy będą miały rozegrany jeden mecz mistrzowski (!). Rodzi to dla nas wiele komplikacji. Przede wszystkim grozi to wieloma konsekwencjami finansowymi" - czytamy w liście zredagowanym przez Wisłę Puławy.