"Zawodnicy po intensywnym leczeniu rehabilitacyjnym, w którym wykorzystany był przywieziony z Polski sprzęt do fizykoterapii oraz bogactwa naturalne w postaci wód termalnych miejscowego kurortu wrócili do zajęć i nie odczuwają żadnych dolegliwości" - tłumaczy doktor Bogusław Bobrowski. Nadal nie może trenować Dariusz Pawlusiński mający stan zapalny ścięgna Achillesa. Z pomocnikiem jest jednak coraz lepiej. "Efekty leczenia Darka są widoczne i lada dzień powinien powrócić do zajęć" - wyjaśnia lekarz Cracovii. Jedynym zawodnikiem, którego czeka dłuższe leczenie jest Kamil Witkowski mający problemy z barkiem. Napastnik cały czas chodzi w specjalnym unieruchomieniu. - Jest doglądany codziennie. Jego leczenie przebiega zgodnie z planem - zapewnia doktor Bobrowski.