Jest to znaczna kwota jak na polskie realia, biorąc pod uwagę że Legia za logo na koszulkach chciała "tylko" okrągły milion. Ten przeciek prasowy wywołał spore zamieszanie na Legii jak i siedzibie browarów "Królewskie". Nikt nie chciał potwierdzić takiej sumy. Swoją drogą, kiedy w polskiej piłce wzorem angielskiej Premier League wszystko będzie jawne i podawane do publicznej wiadomości?