Powodem takich przemyśleń 28-letniego napastnika reprezentacji Holandii jest proponowana przez działaczy z Nou Camp obniżka wynagrodzenia dla gwiazdy ekipy "Pomarańczowych". Obecnie Holender zarabia rocznie 6 milionów euro i jest to "uciążliwy" wydatek dla budżetu słynnego klubu. Działacze Barcelony są bliscy sprowadzenia latem na Nou Camp Davida Trezeguet. Uposażenie Francuza byłoby dwa razy niższe od tego co aktualnie zarabia Kluivert, co i tak jednocześnie byłoby kwotą blisko dwukrotnie wyższą od tego, co Trezeguet zarabia w Juventusie. - Wydaję mi się, że wewnątrz klubu są głosy przeciwko mnie, nawet jeśli nikt z kierownictwa otwarcie mi o tym nie mówi. Czasami myślę nawet, że lepiej będzie jeśli odejdę z Barcelony. Nie jestem gotowy na renegocjację kontraktu. Nie chcę zarabiać mniej od tego, co wcześniej otrzymałem - wyznał Kluivert.