"Liczę, że będzie dużym wzmocnieniem. Od razu, gdy usłyszałem, że jest do wzięcia, chciałem go sprowadzić do Widzewa" - powiedział szkoleniowiec - "Piechna ma w Widzewie coś do udowodnienia. Musi przekonać, że "Kiełbasa" jeszcze się nie skończył" - dodał. Jeśli chodzi o Mindaugasa Pankę, to - jak się wydaje - opiekun Widzewa postrzega go jako wzmocnienie na przyszłość. "Wiążemy z nim duże oczekiwania, bo to bardzo perspektywiczny gracz. Oglądaliśmy go podczas sparingu i na treningach. Przekonał nas do siebie" - stwierdził. Tomasz Andrzejewski