- Stawianie na Boruca jest przedwczesne. Boruc broni tylko w słabiutkiej lidze polskiej, a Dudek w najmocniejszej lidze świata. Nie ma trudniejszej ligi dla bramkarzy niż Premier League. Boruc nie poradziłby sobie w lidze angielskiej - wyjaśnił na łamach "Przeglądu Sportowego" Jacek Kazimierski.