Po wysłaniu powołania do Panathinaikosu Ateny dla Emmanuela Olisadebe, pojawiły się informacje, że Grecy nie zwolnią Polaka, gdyż grają w tym okresie kilka ważnych spotkań. Jeśli te informacje się potwierdzą i Oli nie przyjedzie na zgrupowanie kadry, może dojść do poważnego zamieszania. Trener Wisły Kraków Henryk Kasperczak zapowiedział w krakowskim "Dzienniku Polskim", że gdyby Oli nie przyjechał, to on też nie puści swoich zawodników. - Jeśli te informacje się potwierdzą i Panathinaikos nie zwolni Olisadebe, to my też nie damy piłkarzy do reprezentacji. Ja mam kontuzjowanych kadrowiczów, w klubie nie grają, a gdy się wyleczą, to od razu mają jechać na mecz reprezentacji. Dlaczego? - zastanawia się Kasperczak. Mecz z Belgią zostanie rozegrany 30 kwietnia w Brukseli.