Angelici przyznał, że właśnie niechęć fanów Boca Juniors była argumentem przechylającym szalę przy podjęciu tej decyzji. W sobotę trener został wygwizdany przez nich, mimo zwycięstwa 2:1 nad Godoy Cruz. Również na forach internetowych pojawiły się liczne głosy, że powinien odejść. Falcioni, który prowadził drużynę od dwóch lat, nigdy nie zaskarbił sobie sympatii miejscowych kibiców głównie dlatego, że opierał grę na defensywie. Mimo to w poprzednim sezonie wywalczyła mistrzostwo kraju. Zaraz po tym doprowadził ją też do finału Copa Libertadores, najważniejszego trofeum klubowego w Ameryce Płd. Ostatnie rozgrywki ligowe (Apretura) piłkarze z Buenos Aires zakończyli na szóstym miejscu. Najpoważniejszym kandydatem na następcę Falcioniego wydaje się były piłkarz tego klubu Rodolfo Arruabarrena.