W pierwszej połowie obie drużyny zdobyły bramki z rzutów karnych. W 33. minucie prowadzenie Japonkom dała Aya Miyama, siedem minut później wyrównała Fara Williams. Po przerwie przewagę miały Angielki, a okoliczności ich porażki przejdą do historii futbolu. W doliczonym przez sędziego czasie gry piłkę zagraną w angielskie pole karne starała się wybić Laura Bassett. Kopnięta przez nią piłka odbiła się jednak od poprzeczki i wpadła do bramki. Po ostatnim gwizdku zalaną łzami Bassett do szatni odprowadzały koleżanki. "To naprawdę ciężka do zniesienia porażka. Nie jestem w stanie mówić o meczu. Mogę tylko podkreślić jak bardzo jestem dumny z moich podopiecznych. To przykry moment dla Laury, ale kiedy jutro się obudzi będzie miała wokół siebie całą drużynę, która zapewni ją, że też jest z niej dumna" - powiedział trener angielskiej reprezentacji Mark Sampson. Cztery lata temu w finale Japonia pokonała USA po rzutach karnych 3-1. W regulaminowym czasie gry było 1:1, a w dogrywce obie drużyny także zdobyły po jednej bramce. Wyniki półfinałów: 1 lipca, Edmonton Japonia - Anglia 2-1 (1-1) Bramki: dla Japonii - Aya Miyama (33-karny), Laura Bassett (90+2-samobójczy); dla Anglii - Fara Williams (40-karny). Widzów: 31 467. 30 czerwca, Montreal USA - Niemcy 2-0 (1-0) Bramki: Carli Lloyd (69-karny), Kelley O'Hara (84). Widzów: 51 176. mecz o 3. miejsce 4 lipca, Edmonton Niemcy - Anglia finał 5 lipca, Vancouver USA - Japonia