"Yorke zakończył już karierę reprezentacyjną. Powiedziałem Jackowi to, co o nim myślę. To klaun, a jego zachowanie jest zawstydzające. Jeśli on jest wiceprezydentem FIFA, niech Bóg ma nas w swojej opiece" - powiedział znany z ostrego języka Keane. Warner, który sam pochodzi z Trynidadu i Tobago, miał za złe byłemu piłkarzowi Manchesteru United odmowę zwolnienia Yorke'a na mecz z USA w ramach eliminacji mistrzostw świata 2010 roku. Piłkarze tego karaibskiego kraju, których w ostatnim mundialu w Niemczech prowadził Leo Beenhakker, przegrali z Amerykanami 0:3. "Pańskie jawne lekceważenie praw małych krajów do dysponowania swoimi piłkarzami, co gwarantuje FIFA, odsłania małostkowość Pana charakteru" - napisał Warner w liście do Keane'a, szeroko komentowanym w brytyjskich mediach.