- Mam nadzieję, że dziś sfinalizujemy transakcję z Monaco - oświadczył Txiki Begiristain, dyrektor sportowy Barcelony. 31-letni reprezentant Islandii ma podpisać z Monaco dwuletnią umowę, a za każdy sezon gry otrzymywałby trzy miliony euro, a więc o milion mniej niż na Camp Nou. Miałby jednak większą szansę na regularną grę, gdyż Josepowi Guardioli wydaje się zbędny. Do decydujących rozmów w tej sprawie miało dojść podczas piątkowego spotkania o Superpuchar Europy, które odbyło się właśnie w Monako.