"Duma Katalonii" wygrywa mecz za meczem. Wczoraj podopieczni Guardioli w rozgrywkach Pucharu Króla rozprawili się z Atletico Madryt. Po spotkaniu szkoleniowca Barcelony rozpierała duma. - Jestem szczęśliwy, że mogę prowadzić taki zespół. Moja praca polega teraz na tym, aby drużyna już zawsze prezentowała tak wysoki poziom - mówił ze wzruszeniem. Chwalił wszystkich. Nie tylko Lionela Messiego, który w meczu z Atletico strzelił trzy gole. - Gdy Messi schodził z boiska po prostu uścisnąłem jego dłoń. Nic więcej. Potraktowałem go tak, jak każdego innego zawodnika - zapewnił 37-letni Guardiola, który Barcelonę prowadzi dopiero od sześciu miesięcy.