Liderująca tabeli Wisła Kraków podejmować będzie na własnym stadionie Pogoń Szczecin. "Biała Gwiazda" ma aż dziesięć punktów przewagi nad drugą w klasyfikacji Legią Warszawa, która w meczu zamykającym zmagania 18. kolejki zagra przed własną publicznością z Odrą Wodzisław. Polonia Warszawa - Wisła Płock (sobota, 18.00) Po pierwszych wiosennych meczach Idea Ekstraklasy wydawało się, że faworytem w tym spotkaniu będą "Nafciarze". Podopieczni Mirosława Jabłońskiego w rundzie rewanżowej wygrali bowiem z Lechem Poznań 2:1, w takim samym stosunku pokonali Groclin w Grodzisku Wielkopolskim i zatrzymali w Płocku swoją imienniczkę z Krakowa (1:1). Formę powoli odzyskuje Ireneusz Jeleń, najlepszy napastnik Wisły, który na wiosnę zdobył już dwie bramki i właśnie jego najbardziej muszą obawiać się "Czarne Koszule". Jednak Polonia, po słabym początku (klęska w Grodzisku Wielkopolskim 0:5 i porażka na Konwiktorskiej z mistrzem Polski 1:3), powoli nabiera swojego rytmu. Świadczy o tym remis w Łęcznej i zwycięstwo w Katowicach. Gdyby jeszcze podopiecznym Marka Motyki udało się poprawić grę w obronie (w czterech wiosennych meczach stracili oni 11 goli), to kibice "Czarnych Koszul" mogliby spać spokojnie. Płocczanie raczej nie przegrają w Warszawie, ale nie muszą także zdobyć trzech punktów. TYP INTERIA.PL: X Górnik Łęczna - GKS Katowice (sobota, 18.00) - Nie chcemy, aby nasza forma strzelecka była tylko jednorazowa. Chcemy ją potwierdzić w kolejnych meczach - mówili piłkarze Górnika Łęczna, którzy w poprzedniej kolejce pokonali Odrę Wodzisław 5:0. I lepsza okazja już im się nie trafi. W sobotę podopieczni Bogusława Kaczmarka podejmują bowiem GKS Katowice, czerwoną latarnię Idea Ekstraklasy. Drużyna prowadzona przez Jana Furtoka jeszcze na wiosnę nie wygrała i nie sądzimy, by to miało się zmienić w meczu w Łęcznej. Katowiczanie nie przegrywają jednak wysoko m.in. 0:1 w Krakowie z Wisłą i również nie sądzimy, aby teraz mieli stracić dużą ilość bramek. Pogromu nie będzie, ale GKS punktów z Łęcznej nie wywiezie. TYP INTERIA.PL: 1 Lech Poznań - Zagłębie Lubin (sobota, 18.00) Prasa spekulowała, że wtorkowy mecz we Wronkach w 1/8 finału Pucharu Polski, miał być dla Czesława Michniewicza, trenera Lecha, spotkaniem o życie. "Kolejorz" zremisował 1:1, dzięki czemu awansował do ćwierćfinału tych rozgrywek, więc nie nastąpiła zmiana na stanowisku szkoleniowca. Teraz przed Michniewiczem kolejny mecz o wszystko. Lech na wiosnę w lidze na razie nie wygrał (przegrał z Wisłą Płock 1:2, Amiką 0:1 i w takim samym stosunku przegrywa z Pogonią Szczecin w przerwanym spotkaniu 16. kolejki), a punkty są potrzebne tej drużynie jak woda rybie. "Kolejorz" jest bowiem na 13. miejscu w tabeli, a więc pozycji barażowej, mając dwa "oczka" straty do bezpiecznego miejsca. Z kolei Zagłębie jest na razie w bezpiecznej strefie (ósme miejsce), ale nie może sobie pozwolić na stratę punktów w Poznaniu. O wyniku w meczu tych dwóch ekip zadecyduje chyba to, która z drużyn będzie bardziej zdeterminowana. Według nas będzie nią Lech. TYP INTERIA.PL: 1 Górnik Zabrze - Cracovia Kraków (sobota, 18.00) Na Roosevelta zapowiada się ciekawa konfrontacja, bowiem spotkają ze sobą się niepokonane jeszcze wiosną zespoły. Mało tego, "Pasy" w trzech dotychczasowych ligowych starciach nie straciły nawet bramki! Cele obu drużyn są znacznie różne (Cracovia walczy o puchary, Górnik chce uniknąć baraży), co sprawia, że teoretycznie faworytem meczu wydają się podopieczni Wojciecha Stawowego. Atut własnego boiska i ostatnie niezłe spotkania w wykonaniu zabrzan (wygrana w Szczecinie, przegrana dopiero po karnych z Legią w Pucharze Polski) sprawia jednak, że gości czeka naprawdę ciężka przeprawa, której wcale nie muszą zakończyć zwycięsko. TYP INTERIA.PL: X Groclin Dyskobolia - Amica Wronki (sobota, 18.15) Jesienią Groclin łatwo wygrał we Wronkach 3:1, ale przed sobotnimi derbami Wielkopolski nie można się sugerować tamtą potyczką. Podopieczni Dusana Radolsky'ego przegrali bowiem dwa ostatnie ligowe spotkania (z Wisłą Płock oraz z Pogonią) i jeśli naprawdę poważnie myślą o starcie w europejskich pucharach w meczu z regionalnym rywalem nie mogą sobie pozwolić na kolejne straty. Amica z kolei w poprzednim ligowym meczu zagrała słabo, niemniej kosztem Lecha wywalczyła trzy punkty, a to podopiecznym Macieja Skorża na pewno dodało wiary w siebie i na murawie w Grodzisku raczej nie będą nastawieni defensywnie. To tylko dobrze wróży widowisku, które naszym zdaniem zakończy się podziałem punktów. TYP INTERIA.PL: X Wisła Kraków - Pogoń Szczecin (niedziela, 17.00) Obrońcy tytułu pewnie zmierzają po 10. w historii mistrzostwo i prawdę mówiąc rywale im w tym nie przeszkadzają. Kontrkandydaci (czytaj Legia, Groclin) seryjnie gubią punkty, toteż wiślacy "kropkę nad i" mogą postawić znacznie wcześniej niż się spodziewano. Dziwić więc mogą nieustanne narzekania podopiecznych Wernera Liczki na "krzywdy" jakie rzekomo fundują im sędziowie (mecz w Płocku), tym bardziej, że te nieuzasadnione pretensje padają z ust takich asów jak Żurawski czy Frankowski. W niedzielę pod Wawel przyjadą "Portowcy" i trudno przypuszczać, by udało im się sprawić jakąś niespodziankę, mimo tego, że tydzień temu odprawili z kwitkiem Groclin. Im szybciej "Biała Gwiazda" zapewni sobie spokój na krajowym podwórku, tym większa szansa, że kolejne eliminacje Ligi Mistrzów przyniosą długo oczekiwany sukces. TYP INTERIA.PL: 1 Legia Warszawa - Odra Wodzisław Śl. (niedziela, 17.15) Jacek Zieliński ma o czym myśleć. Jego podopieczni stracili już szansę na walkę o mistrzostwo Polski, ale ciągle muszą walczyć o drugie miejsce, gdyż chrapkę na tę pozycję mają wielkopolskie kluby - Groclin Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski i Amica Wronki. Legia gra obecnie bardzo przeciętnie. W lidze już trzykrotnie zgubiła punkty w Lubinie (remis 0:0), Krakowie (0:1) i na Łazienkowskiej (1:1 z Amiką), a w środę warszawianie szczęśliwie awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski. Wydaje mi się, że zasypaliśmy już ten dołek w którym znaleźliśmy się po niedzielnym meczu w Krakowie - stwierdził jednak po spotkaniu w Zabrzu Artur Boruc, który był bohaterem tego pojedynku broniąc trzy rzuty karne. W jeszcze większym dołku jest Odra. Podopieczni Franciszka Smudy w trzech wiosennych meczach w Idea Ekstraklasie zdobyli tylko jeden punkt, który przywieźli z Lubina. W dwóch meczach na własnym boisku nie tylko nie wygrali, ale stracili sześć bramek nie zdobywając żadnej. W spotkaniu drużyn, które nie zachwycają formą, stawiamy jednak na Legię. TYP INTERIA.PL: 1