7 października reprezentacja Polski pokonała w Gdańsku Finlandię 5:1. Kilka dni później Finowie pokazali jednak, że nie są tak słabi, odnosząc w meczach Ligi Narodów zwycięstwa nad Bułgarią (2:0) i Irlandią (1:0). W środę na Stade de France sprawili sensację, pokonując mistrzów świata 2:0 i kończąc ich serię 12 spotkań bez porażki. W pierwszej połowie gole dla "Puchaczy" w odstępie trzech minut strzelili Marcus Forss i Onni Valakari. Pierwszy wykorzystał nieporozumienie francuskich obrońców, a drugi popisał się fantastycznym strzałem w okienko bramki Steve'a Mandandy. Po przerwie gospodarze mieli przewagę, ale nie potrafili odwrócić losów spotkania. Porażka może niepokoić selekcjonera Didiera Deschampsa na trzy dni przed kluczowym starciem w Lizbonie z Portugalią o pierwsze miejsce w grupie Ligi Narodów. Francja - Finlandia 0-2 (0-2) Bramki: Marcus Forss (28), Onni Valakari (31). Sędzia: Nikola Popow (Bułgaria). af/ pp/