Losy meczu rozstrzygnęły się w samej końcówce. Najpierw w 86. minucie prowadzenie gospodarzom dał Grant Leadbitter. Gdy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Sunerlandzie, wyrównującego gola zdobył w ostatnich sekundach Cesc Fabregas. Początek meczu należał do gospodarzy. Swojej szansy na zdobycie bramki szukał Djibrill Cisse, jednak jego zapędy skutecznie bronił golkiper "Kanonierów", Manuel Almunia. W drużynie gości pokonać bramkarza próbowali Cesc Fabregas i Emmanuel Adebayor, jednak ostatecznie pierwsza część meczu zakończyła się bez bramek. Po zmianie stron do ataków ruszyli przyjezdni. Groźnie strzelał Robin Van Persie, jednak skutecznie bronił w bramce Sunderlandu Craig Gordon. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem, fantastyczny strzał zza pola karnego oddał Leadbitter i tym samym wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Kanonierzy nie dali jednak za wygraną i w doliczonym czasie gry Cesc Fabregas wykorzystując dośrodkowanie umieścił piłkę w siatce. <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ligi-zagraniczne/mecze/kolejka,13961,7">Zobacz wyniki i strzelców sobotnich meczów Premier League</a>