W 32. minucie piłka po raz pierwszy wpadła do siatki Arsenalu. Świetne podanie Nedveda wykorzystał David Trezeguet, ale sędzia boczny wskazał spalonego i główny arbiter gola nie uznał. Dwie minuty później Trezeguet z dwóch metrów, znów ze spalonego, kopnął piłkę do siatki, ale tym razem asystent arbitra przysnął i - jak się później okazało - była to jedyna bramka w tym spotkaniu. Arsenal grający w bardzo odmłodzonym składzie atakował, ale nie był w stanie odwrócić losów meczu. Juventus Turyn - Arsenal Londyn 1:0 (1:0) Bramka: Trezeguet (36.).