Arkadiusz Milik kilka dni temu wrócił ze zgrupowania reprezentacji Polski i już strzelił gola dla Ajaksu Amsterdam. 21-letni napastnik jest ostatnio w dobrej formie i kibice z Amsterdamu nie wyobrażają sobie podstawowej jedenastki bez niego. W sobotę Milik wpisał się na listę strzelców w 29. minucie i dał Ajaksowi prowadzenie 2-1 nad Cambuurem Leuwardeen. Był to już szósty gol polskiego napastnika w tym sezonie Eredivisie. Ostatecznie jego drużyna wygrała aż 5-1, a dwa gole strzelił Davy Klaassen. Dzięki tej wygranej Ajax obronił pozycję lidera. W tej chwili ma dwa punkty przewagi nad PSV Eindhoven. Cały mecz na ławce rezerwowych przesiedział Sebastian Steblecki z Cambuura. Polski pomocnik nie ma najwyższych notowań u klubowego szkoleniowca i niemal nie występuje na holenderskich boiskach.