<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-G-el-ms-europa-faza-grupowa-grupa-a,cid,601,rid,2731,gid,793,sort,I">Eliminacje MŚ 2018 - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabele!</a> Po kompromitującym 0-4 z Francją, trener Holendrów Dick Advocaat przeprowadził zaledwie trzy zmiany w składzie "Oranje". Do wyjściowej jedenastki wskoczyli Kenny Tete, Tonny Vilhena oraz Davy Propper. Trzech zmian w składzie swojej drużyny dokonał również selekcjoner Bułgarów - Petar Hubczew. Bułgaria podchodziła jednak do starcia w Amsterdamie w dużo lepszych nastrojach po sensacyjnym zwycięstwie 3-2 ze Szwecją. Selekcjoner nie zasiadł jednak na ławce, bo otrzymał karę zawieszenia. Zastąpił go asystent, Georgi Donkow. Gospodarze błyskawicznie wzięli się do rehabilitacji za paryskie lanie. W siódmej minucie Quincy Promes zaczarował serią zwodów na lewym skrzydle, a piłkę w pole karne zagrał Danny Blind. Futbolówka trafiła na piąty metr do Proppera, który z piątego metra wpakował piłkę do bramki Płamena Iliewa. W 24. minucie "wędkę" otrzymał Aleksandar Cwetkow, którego zmienił Simeon Sławczew z Lechii Gdańsk. Chwilę później Propper zagrał do Promesa, ale gwiazdor Spartaka Moskwa był wolniejszy od bułgarskiego bramkarza i nie zdołał oddać strzału. "Oranje" wykorzystywali dużo wolnego miejsca, które zostawiali Bułgarzy. Vincent Janssen huknął zza pola karnego, a piłka przeleciała zaledwie metr od słupka. Po szybkiej akcji, tuż przed przerwą, szczęścia spróbował Arjen Robben, ale kapitan Holendrów uderzył wysoko ponad bramką. Bułgarzy nie zamierzali zwlekać ze zmianami. Już w przerwie na murawie zameldował się Georgi Miłanow, który ze Szwecją zaliczył asystę. Start drugiej połowy został jednak opóźniony, bo siatka w bramce, której w pierwszej połowie bronili goście... została rozerwana. Niespełna kwadrans po wznowieniu gry, znów błysnął Propper. Pomocnik Brighton & Hove Albion zagrał na piąty metr w kierunku Janssena, ale napastnik był ułamek sekundy spóźniony. W 67. minucie Robben rozpoczął akcję wrzutem piłki z autu, a następnie ruszył w kierunku pola karnego. Promes zagrał do Blinda, a ten kolejną wrzutką z lewej strony zanotował drugą asystę. Gola strzelił Robben, który wpakował piłkę do bramki z piątego metra. Odpowiedź Bułgarów przyszła po 120 sekundach. Iwelin Popow uderzył z rzutu wolnego i... zaskoczył Jaspera Cillessena. Holenderskiego bramkarza zmylił jeszcze Georgi Kostadinow, który zaatakował piłkę, ale nie zdołał jej sięgnąć. W 71. minucie Robben popisał się swoją firmową akcją. Zszedł do środka i huknął na bramkę, ale Iliew był na posterunku i odbił piłkę na rzut rożny. Bułgarski bramkarz nie miał szans kilka minut później, kiedy Promes zacentrował na piąty metr, a piłkę do bramki skierował Propper. W drugim, równolegle rozegranym, meczu tej grupy, Szwedzi pokonali Białoruś aż 4-0. Bramki dla "Trzech Koron" zdobyli Emil Forsberg, Christoffer Nyman, Marcus Berg oraz Andreas Granqvist. Liderem tabeli jest Szwecja, która ma 16 punktów. Tyle samo punktów ma Francja, która o 20:45 zagra z Luksemburgiem. Kolejne miejsca zajmują Holandia (13 pkt) oraz Bułgaria (12 pkt). KK Eliminacje MŚ 2018 - wyniki niedzielnych meczów z godz. 18: Holandia - Bułgaria 3-1 (1-0) Bramki: Davy Propper (7.), (80.), Arjen Robben (67.) - Iwelin Popow (69.) Simeon Sławczew (Lechia Gdańsk) wszedł na boisko w 24. minucie. Białoruś - Szwecja 0-4 (0-3) Bramki: Emil Forserg (18.), Christoffer Nyman (24.), Marcus Berg (38.), Andreas Granqvist (84. - k.) Estonia - Cypr 1-0 (0-0) Bramka: Mattias Kait (90.) Siergiej Zenjov (Cracovia) grał do 78. minuty, a Konstantin Wasiljew (Piast Gliwice) pojawił się na boisku w 83. minucie. Wyspy Owcze - Andora 1-0 (1-0) Bramka: Gilli Rolantsson Sorensen (31.)