O konflikcie Marka Hughesa z zawodnikiem, angielska prasa rozpisywała się już od dawna. Walijczyk jednak ostatecznie stracił cierpliwość do krnąbrnego Elano po tym jak ten nie potrafił przyjąć krytyki z ust menedżera po przegranym meczu Pucharu UEFA z Racingiem Santander (1:3), po tym spotkaniu dostało się wszystkim piłkarzom. Następnego dnia dumny Brazylijczyk nie był do końca zainteresowany treningiem i odmówił wykonywania niektórych ćwiczeń. Hughes postanowił więc, że nie zabierze zawodnika na mecz Premier League przeciwko West Bromwich Albion (1:2). Wszystko więc na to wskazuje, że tym niemiłym akcentem kończy się czas Elano w "The Citizens". Początek spięć na linii piłkarz - trener zaczął się, gdy pomocnik w jednym z wywiadów telewizyjnych powiedział, że powoli kończy się era Marka Hughesa na Stadium City of Manchester. Całą sytuację bacznie monitorują dwa kluby: Espanyol Barcelona i Lazio Rzym, które są zainteresowane pozyskaniem byłego zawodnika Szachtara Donieck z którego Elano przeszedł właśnie do City za 8 mln funtów.