Czechy zapewniły sobie drugie miejsce w grupie i co najmniej udział w barażach. Czesi wykorzystali ostatnią szansę, by zapewnić sobie miejsce w barażach o awans do finałów MŚ. Mimo braku podstawowych napastników, m.in. Jana Kollera, Vratislava Lokvenca czy Milana Barosa, pewnie pokonali Finów. Pierwszego gola już w szóstej minucie gry uzyskał kolega Mirosława Szymkowiaka z tureckiego Trabzonsporu Tomas Jun, który w sytuacji sam na sam pokonał Jussi Jaeskelaeinena. Sześć minut po przerwie uderzeniem zza pola karnego na listę strzelców wpisał się Tomas Rosicky, który golem uświetnił swój 50. mecz w drużynie narodowej. W 58. minucie wynik ustalił Marek Heinz. Finlandia - Czechy 0:3 (0:1) Bramki: Tomas Jun (6), Tomas Rosicky (51), Marek Heinz (58). Sędziował: Manuel Mejuto Gonzalez (Hiszpania). Finlandia: Jussi Jaeaeskelaeinen - Janne Saarinen (12-Peter Kopteff), Sami Hyypia, Toni Kuivasto, Markus Heikkinen - Joonas Kolkka, Pekka Lagerblom (59-Ari Nyman), Teemu Tainio, Toni Kallio- Jonatan Johansson, Daniel Sjoelund (63-Mikael Forssell). Czechy: Petr Cech - Zdenek Grygera, Pavel Mares, David Rozehnal, Tomas Ujfalusi - Tomas Rosicky (85-Jiri Stajner), Vladimir Smicer (61-Jan Polak), Karel Poborsky, Tomas Galasek - Marek Heinz, Thomas Jun (73-Radoslav Kovac). Zobacz wyniki środowych spotkań oraz tabelę grupy 1