Wynik tego spotkania mógłby być znacznie bardziej korzystny dla podopiecznych Władysława Żmudy, gdyby nie skandaliczne decyzje portugalskiego sędziego Nuno Perreiry. "Biało-czerwoni" rozpoczęli znakomicie, bowiem już w 5. minucie, po kapitalnej akcji Piotra Brożka, silnym strzałem pod poprzeczkę zmusił do kapitulacji bramkarza Marcin Burkhardt. Tuż przed przerwą jednak David Bentley dośrodkował w pole karne, a Carlson Cole, wyraźnie pomagając sobie ręką przy przyjęciu piłki, wykorzystał niezdecydowanie dwójki pilnujących go obrońców i z bliska doprowadził do wyrównania. Chwilę później Polacy stracili mocno protestującego Dariusza Dudkę, któremu Nuno Pareira pokazał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę, co zdegustowana rybnicka publiczność przyjęła mocną porcją gwizdów. W drugiej połowie przez długie minuty nie było widać, że Polacy grają w osłabieniu. Akcje przenosiły się spod jednej bramki pod drugą, brakowało jednak wykończenia ich celnymi strzałami. W 72. minucie znów popis swoich "umiejętności" zafundował arbiter. Jermaine Pennant teatralnie upadł w obrębie pola karnym i sędzia z Portugalii ku osłupieniu wszystkich podyktował "jedenastkę". Pewnym jej wykonawcą był wprowadzony kilka minut wcześniej do gry Darren Bent. Polacy nie załamali się i próbowali konstruować kolejne akcje. Najbliższy zdobycia gola był w 78. minucie Paweł Brożek. Pomocnik Wisły Kraków z 30 metrów próbował przelobować angielskiego bramkarza, ale piłka spadła na górną siatkę bramki. Końcówka meczu należała już do gości. W 81. minucie sytuacji sam na sam z polskim bramkarzem nie wykorzystał Cole. Trzy minuty później ten sam zawodnik dograł precyzyjnie piłkę w polu karnym na głowę Benta, a ten wykończył akcję strzałem do siatki, ustalając tym samym wynik meczu. Po meczu powiedzieli: Peter Taylor, trener Anglii: "Polacy bardzo dobrze zaczęli to spotkanie. Mieliśmy kłopoty z powstrzymaniem gry gospodarzy z pierwszej piłki. W pierwszej części gry byłem niezadowolony, ale tuż przed przerwą zdobyliśmy bardzo ważnego gola. W drugiej części zagraliśmy lepiej częściej wykorzystując grę skrzydłami. Oczywiście było nam też łatwiej grając przewagą jednego zawodnika". Angielski szkoleniowiec porównując młodzieżówkę polską i austriacką, z którą Anglicy grali ostatni mecz powiedział, że Polacy są silniejszym zespołem; a komentując pracę sędziego stwierdził, że podejmował on decyzje i dobre i złe. Władysław Żmuda, trener Polski: "Szkoda, że przegraliśmy, bo to był mój samodzielny debiut w tak ważnym meczu. Moi piłkarze byli bardzo zmotywowani i chyba nie wytrzymali nerwowo. Szkoda takich kartek otrzymanych za dyskusję z sędzią. Uczulałem zawodników, że muszą panować nad swoimi nerwami. Decydującymi momentami było otrzymanie przez Dudkę czerwonej kartki, a potem rzut karny dla rywala. W przerwie mimo że czekała nas gra w osłabieniu mówiłem zawodnikom, że będziemy szukać zwycięstwa. Dlatego też zdecydowałem się na ryzykowną grę trzema obrońcami w drugiej połowie. Chcieliśmy osiągnąć korzystny rezultat. Nie wiem czy przy karnym był faul, ale sędzia podyktował "jedenastkę". Polska - Anglia 1:3 (1:1) Bramki: dla Polski - Marcin Burkhardt (5); dla Anglii - Darren Bent - dwie (72-karny, 84-głową), Carlson Cole (45). Żółte kartki: Dariusz Dudka, Karol Gregorek, Paweł Brożek, Jakub Rzeźniczak, Piotr Brożek (Polska), Glen Johnson, Matthew Kilgallon (Anglia). Czerwona kartka: Dariusz Dudka (Polska-45, za dyskusję z sędzią). Sędziował Duarte Nuno Pereira Gomes (Portugalia). Widzów 5000. Polska: Cierzniak - Kucharski, Łukasiewicz, Dudka, Fonfara - Peszko (46-Kikut), Rzeźniczak (82-Klatt), Burkhardt, Piotr Brożek (74-Szałachowski) - Gregorek, Paweł Brożek Anglia: Carson - Johnson, Davenport, Ferdinand (38-Kilgallon), Baines (82-Hoyte) - Pennant, Reo-Coker, O'Neil, Milner - Cole, Bentley (64-Bent) Wyniki meczów grupy 6: Austria - Azerbejdżan 3:0 (1:0) Polska - Anglia 1:3 (1:1) Tabela: M Z R P Bramki Pkt 1. Anglia 2 2 0 0 5-1 6 2. Austria 2 1 0 1 3-2 3 3. Walia 1 1 0 0 1-0 3 4. Niemcy 0 0 0 0 0-0 0 5. Polska 1 0 0 1 1-3 0 6. Azerbejdżan 2 0 0 2 0-4 0 Następne mecze, 8 października Anglia - Walia Azerbejdżan - Niemcy Austria - Polska