Po tym zwycięstwie podopieczni Dariusza Kubickiego tracą trzy punkty do liderujących w tabeli zespołów Amiki Wronki oraz Górnika Łęczna. Na Łazienkowskiej nie było niespodzianki. Drużynie z Nowego Dworu Mazowieckiego nie pomógł pozyskany z Widzewa Jerzy Podbrożny. Legioniści już w 3. minucie objęli prowadzenie, a do siatki beniaminka trafił Marek Saganowski, dla którego była to trzecia bramka w tym sezonie. Posiadający inicjatywę w pierwszej połowie piłkarze Świtu ambitnie dążyli do wyrównania, ale na ich drodze kilkakrotnie stawał bardzo dobrze dysponowany bramkarz Legii, Artur Boruc. Po przerwie podopieczni Dariusza Kubickiego szybko opanowali sytuację, bowiem już pięć minut po wznowieniu gry drugiego gola dla Legii zdobył Łukasz Surma. Dziesięć minut przed końcem siódmą bramkę w tym sezonie strzelił Stanko Svitlica i było praktycznie po meczu. Piłkarzy Świtu stać było jedynie na honorowe trafienie Marka Gołębiowskiego w 87. minucie spotkania. Drużyna Świtu doznała w ten sposób czwartej porażki z rzędu. Beniaminek z Nowego Dworu Mazowieckiego, podobnie jak Polonia Warszawa, nie odniósł jeszcze zwycięstwa w obecnym sezonie. <A href="http://pilka.interia.pl/liga/1/wyn?id=4498&nr=10">Zobacz wyniki oraz opisy spotkań 10. kolejki</a>