Jak informuje "Życie Warszawy" umowa może nie zostać podpisana. Chodzi oczywiście o pieniądze. Idea chce, żeby jej nazwa i logo pojawiło się na koszulkach wszystkich piłkarzy ekstraklasy, stadionach, a także w oficjalnym logo i nazwie rozgrywek. Przedstawiciele klubów uważają, że kwota oferowana przez operatora telefonii komórkowej (31.6 mln złotych) jest za niska za tak duży pakiet. "Suma wydaje się wystarczająca tylko w wypadku, jeśli wyłączność na pokazywanie rozgrywek ekstraklasy pozostanie w rękach stacji Canal Plus. Jednak od lipca przyszłego roku, przynajmniej część spotkań, może być transmitowana w niekodowanej telewizji (PZPN i Sportfive ogłosiły w tej sprawie przetarg, termin składania ofert upływa 21 stycznia 2005 r.). Przedstawiciele klubów uważają, że w tej sytuacji prawa, które nabywa Idea, są warte znacznie więcej" - czytamy w "ŻW". W środę ma dojść do spotkania przedstawicieli PZPN, PLP, i firmy Sport Five (pośrednika w negocjacjach z Ideą).