Smolarek w minionym sezonie miał skomplikowaną operację kolana i przeszedł długą rehabilitację. Obecnie, syn Włodzimierza Smolarka nie narzeka już na ból i walczy o miejsce w składzie trzeciej drużyny ligi holenderskiej. Działacze i trenerzy Feyenoordu bardzo liczą na Smolarka w przyszłym sezonie i nawet przedłużono mu kontrakt. Wszyscy podziwiają zapał z jakim trenuje Ebi, który chce być gotowy do gry już na początku sezonu, ale jednocześnie zalecają mu, aby nie spieszył się i nie robił nic na siłę.